Hasselblad i Nikon – aparaty tych firm upodobała sobie agencja kosmiczna NASA i to one używane były i są do wykonywania zdjęć podczas misji.
W misjach Apollo używanych było 14 aparatów Hasselblada. Kilka z nich wróciło na Ziemię, ale obecnie znane są losy tylko jednego z nich – Hasselblada 500 o numerze 1038, używanego przez kosmonautę Jima Irvina podczas misji Apollo 15. Używając tego aparatu wykonał on 299 zdjęć na powierzchni księżyca, a także 96 podczas przelotów w obie strony.
To właśnie ten aparat zostanie zlicytowany podczas aukcji WestLicht 21 marca tego roku.
Hasselblad 500 „EL DATA CAMERA HEDC” (bo tak brzmi pełna nazwa tego aparatu), to pierwsza generacja aparatów z automatycznym przewijaniem filmu wykorzystywanych przez NASA. Zamknięty w srebrnej obudowie aparat posiada w torze optycznym przezroczystą tablicę nanoszącą na zdjęcia siatkę i numer aparatu „38”. Wyposażony jest w specjalny obiektyw NASA Biogon 60mm f/3.5 o numerze 5198329, przystosowany do obsługi w rękawicach kombinezonu kosmicznego, oraz w srebrny magazynek 70mm na 200 zdjęć o numerze UI310739. Na aparacie wygrawerowano: NASA no.P/N SEB 33100040- S/N 1038, a na magazynku: P/N SEB 33101018-301 S/N 1003 HASSELBLAD REFLEX CAMERA FILM MAGAZINE.
Cena wywoławcza to 80 tysięcy Euro, a przewidywana wartość to 150-200 tysięcy Euro.
Jeśli zainteresował Cię się ten wpis, to poleć go swoim znajomym!